LOGOWANIE

NEWSLETTER

WYSZUKIWARKA

Bogda Szydłowska: Bukowski Charles (wiersz z języka i ust)
22.08.2018 07:40

o święta naiwności doskonałość nie istnieje
i nie ma czegoś takiego jak wspaniały charles  charles bukowski
ten brzydal od wywlekania wszystkiego na wierzch i rżnięcia tego co żywe uspokoił się we mnie i przycichł
bukowski nie miał dobrego zdania o nikim i rzadko kogoś kochał a...
haiku na przesilenie lata
20.08.2018 10:12
słońce przygrzewa zmęczony latem motyl ginie z łap kota...
Zagłada nim stanie się Zagładą
14.08.2018 08:53
...w państwach tychwielu byłoludzi zwyczajnych i ludzi dobrych i takich którzynie wiedzieli o niczym i którymnie przychodziło na myśl...(Wiktor Woroszylski, "Państwa faszystowskie" z tomu "Zagłada gatunków")

Zagłada nim stanie się Zagładą
A jednak gdy przyłożyć ucho do murówdudniły za nimi maszyny d...
Smakowitki
12.08.2018 12:00
Jeśli myślicie, że Smakowitki wzięły się znikąd, to kulą w płot! Smakowitki mają swoich rodzonych rodziców, poetę, ojca Smakowitek - i... - mnie, szczęśliwą mamusię maleństw. Przyznajemy, był to tylko niezobowiązujący wakacyjny flirt, który zaczął się niewinnym cmoknięciem, ale konsekwencje są poważne i dalek...
Marek Sztarbowski: * bym chciał pstrągiem *
20.07.2018 06:53
tak mi właśnie spłynęło do zielonej głowy że pstrągiem bym chciał zostać brzydkim potokowym bym się schował przy jakimś omszałym kamieniu i gapił bym się w ciebie gdy pluskasz w strumieniu
a ty byś mnie złapała w fikuśne majtusie (tu bym prosił gorąco - te w czarne frędzlusie) i w środku bym wyglą...
Adam Gwara: * cmok! *
19.07.2018 11:30
gdybyś zechciała być słoikiem
po octowanych gąskach
ja mógłbym żwawym być sumikiem
i w marynacie pląsaćjak zwinna rybka akwariowa
welonek albo gupik
ja bym w słoiku się zwariował
zacałowaniem upiłty odpływałabyś w omdlenia
pod szklanym deklem wecka
a ja bym w tobie się odtleniał
wig...
Teresa Fejfer: *Niebo dla świerszcza*
22.06.2018 19:31
Szedł uroczysty, zapłakany, środkiem ulicy, sam bez mamy, aż się baranek zerwał z nieba i frunął nad nim, czyżyk śpiewał, siąpiły kap, kap pelargonie (świeżo podlane na balkonie), słońce zmarszczyło brwi w kałuży, bokser w bokserkach się oburzył a wiatr zakurzył buzię piaskiem, więc oczy jeszcze bard...
Andrzej Waligórski: Więcej z gry
14.06.2018 12:03
Miła to i tania rzecz W telewizji ujrzeć mecz, Synek wrzask wydaje czasem: - Nasi walczą z Hondurasem! Pędzę wtedy, to zmaganie Chcę obejrzeć na ekranie, A tam sprawozdawca grzmi: - Nasi mają więcej z gry! Zdanie to nic nie oznacza, Naszych leją w rytmie cza-cza, Przez plac jadą jak po stole I ładu...
Wiersz na Mundial 2018 z inspiracji Boya
14.06.2018 11:32

Spisałam to inspirowana Boyem,dziś piłka nożna to o pieniądz znoje, w telewizjach debata, drużyny zewsząd świata, zmieniła się data.
Zdziwiłby się Boy-Żeleński zza grobu, przyszłość niesie zmiany w graniu sposobów, w telewizjach debata, drużyny zewsząd świata, to atrakcja lata.
Na sta...
Marek Sztarbowski: Pisane nam, umarłym
05.06.2018 08:59
Słońce wysoko, a północ we mnie.Na niebie ptaki, we mnie cień ptaka -choć światła tyle, już noc w nim drzemie,stąd ten stan rzeczy i skrajność taka.Słucham Bartoka - Bartok nie żyje,Petrarkę czytam, choć Laury nie ma -czego mi trzeba śmierć w sobie kryje,użyźniać groby to życia cena.Nawet te słowa są tych, co...
Czesław Miłosz: Campo di Fiori
25.04.2018 16:39
W Rzymie na Campo di Fiori
...
Marek Sztarbowski: Wróżbita II
20.12.2017 14:45
Tymczasem stolika Wróżbity przechodził ogromny kapelusz.Sombrero sięgające kilku meksyków z doczepionym u dołu drobnym chłopiną,rzadkim jak złudzenie.Srebrnosiwe wąsy zwisały do ziemi malującdwa wyjątkowo mokre rowki w błocie.Całość wyglądała jak owa nierozsądna kolej wąskotorowa,która wyłania się niekiedy z ...
Marek Sztarbowski: Liryka romantica
19.12.2017 18:52
Łąki kwitnące i sady pełne drzew, przed domem kwiaty jednostronnie piękne - wszystko, co natchnie w obłędzie poetę pisze, pieczęcią kropki kończąc wiersz.
Kończy wiersz, ale płynie w nim już krew i w wymyślonym świecie dziki zwierz walczy ze zwierzem. W najeżoną sierść atramentowa przemienia się ...
o tym jak wpadłam do środka ziemi
13.12.2017 08:10

idę. z pracy prosto do domu. prosto? mereżką raczej. wykonuję staranny slalom między kałużami. tańczę. pomyślałby ktoś. ale nie ma nikogo. pusto. ciemno. mokro. budy na placu targowym pozabijane na głucho. straszno. przystaję na krawężniku. rozważam gdzie by tu. postawić stopę a nie utonąć. pode mną c...
Maj
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
N
28
29
30
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
01