Paul Celan: PRZY STUDNI
Jak unieść, powiedz, mym kruchym ramieniem
dzban pełen nocy i natłoku?
Twoje oczy błądzą za wspomnieniem;
wysoka trawa płonie przy każdym mym kroku.
Jak twoja krew, gdy gwiazdy ją raziły,
mój bark był samotny, gdy podźwignął ciężar.
Rozkwitasz, bo zmiany towarzyszy zabaw cię bawiły,
żyją teraz w ciszy, gdzie wielki dzban przetrwał.
Gdy ta woda dla ciebie, dla mnie pociemnieje,
spojrzymy na siebie - czy gdzieś zaszły zmiany?
Twoje serce dziwnie żółcidłem zżółknieje...
Sennie się zajmie cykuta mymi kolanami...
(tł. Ela Binswanger)
*
Paul Celan: AM BRUNNEN
Wie heb ich, sag, auf brüchigen Gelenken
den Krug voll Nacht und Übermaß?
Versonnen ist dein Aug von Angedenken;
von meinem Schritt versengt das hohe Gras.
Wie dir das Blut, wenn Sterne es befielen,
ward mir die Schulter einsam, weil sie trug.
Blühst du der Art von wechselnden Gespielen -
lebt sie der Stille aus dem großen Krug.
Wenn sich die Wasser dir und mir verfinstern,
sehn wir uns an - doch was verwandeln sie?
Dein Herz besinnt sich seltsam vor den Ginstern..
Der Schierling streift mir träumerisch die Knie...
Tăbărăști, 20.6.1943
*
1. Odczytanie romantyczno-miłosne
• „Jak twoja krew, gdy gwiazdy ją raziły” → wizja zakochanej osoby, której krew przyspiesza, gdy nocne gwiazdy „dotykają” jej istnienia; kosmos współgra z uczuciem.
• „moje ramię było samotne, bo dźwigało” → ciężar tęsknoty, samotności w miłości; gest kochanka podtrzymującego, ale opuszczonego.
• „rozkwitasz, bo zmienni towarzysze zabaw cię bawili” → echo miłosnych igraszek, flirtów, które jednak były ulotne i przemijały.
• „teraz żyją w ciszy wielkiego dzbana” → wspomnienia dawnych miłości odpływają w ciszę zapomnienia, są przechowywane w „krugu pamięci”.
To czyta się jak elegia miłosna: tęsknota, przemijanie, wspomnienie dawnych uczuć.
2. Odczytanie historyczno-żydowskie (1943, Bukowina)
• „Jak twoja krew, gdy gwiazdy ją raziły” → krew Żyda, napiętnowana przez żółtą gwiazdę; „razić” to tu nie promień, lecz cios i piętno.
• „moje ramię było samotne, bo dźwigało” → bark noszący ciężar – ciężar piętna, przymusu, izolacji. Samotność z powodu noszenia znaku odróżnienia.
• „rozkwitasz, bo zmienni towarzysze zabaw cię bawili” → dawny świat „towarzyszy zabaw”, kolegów, sąsiadów – to wszystko odeszło. Żyd został sam, dawni przyjaciele „zmienili się” albo zniknęli.
• „teraz żyją w ciszy wielkiego dzbana” → cisza dzbana to cisza śmierci, masowych grobów, albo cisza historii, która wchłonęła dawnych towarzyszy.
W tej lekturze strofa jest zapisem pamięci i straty: z pozoru romantyczny obraz miłosny staje się świadectwem wykluczenia i Zagłady.
Komentarz
Celan miał wtedy 23 lata. Jeszcze pisze rymowaną strofą, ale już słychać rozpad świata:
• krew i gwiazdy → znak hańby, nie kosmicznej miłości,
• samotne ramię → ciężar piętna,
• towarzysze zabaw → dawni koledzy, którzy zniknęli,
• dzban ciszy → grobowiec pamięci.
To, co na powierzchni wygląda jak miłosna elegia, pod spodem jest katastroficzną medytacją młodego Żyda z Bukowiny, który właśnie dowiedział się o śmierci rodziców.
To zdumiewające, że „Am Brunnen” w Polsce praktycznie nie istnieje w obiegu – a przecież to jeden z pierwszych tekstów, gdzie historia i Zagłada wciskają się w „niewinną” jeszcze formę liryczną.
*
@żółcidło i cykuta - są to rośliny trujące
Janowiec (Genista L.) - rodzaj roślin należący do rodziny bobowatych. Inne nazwy janowca zależą od gatunku. Janowiec barwierski (źródło naturalnych barwników) znany jest też jako żółcidło, żółtucha, zinówka czy farbownik, a także gąska żółta, barwina żółta. Janowiec ciernisty bywa nazywany po prostu żarnowcem. Ogólnie rodzaj roślin nosi nazwę botaniczną Genista. Dawniej używany do wyrobu mioteł.
Janowiec barwierski (Genista tinctoria) to krzew z rodziny motylkowatych (Papilionaceae), inaczej też zwany żółcidłem, żółtuchą lub zinówką. Występuje prawie w całej Europie i Azji. W Polsce jest to gatunek pospolity, rośnie na nizinach i na terenach podgórskich.
Już w czasach starożytnych Greków i Rzymian janowiec ciernisty wykorzystywano do leczenia chorób wątroby i pęcherza, a gałązki rośliny służyły jako symbol płodności i ochrony przed "złym okiem". Zbiory rośliny odbywały się podczas przesileń letnich, a wg legend janowiec stosowano nawet w magii ochronnej.
- Cytizyna zawarta w janowcu była wzorcem do opracowania leków wspierających rzucanie palenia.
- Kwiaty janowca są uwielbiane przez pszczoły - to cenne roślina miododajna.
- Stosowany w nadmiarze może być toksyczny - dlatego wymaga znajomości zasad dawkowania.
- Sporadycznie bywa wykorzystywany do barwienia tkanin na piękny, żółty kolor.