fot. Shutterstock
Win białych nie ma!
Są jak ślubne welony
wleczone przez pobielałe głowy
pełne wyblakłych marzeń o zdradzie.
Tym czerwieńsze są czerwone!
W głębokich mrokach dojrzałe,
w świetle lśnią rubinowym błyskiem.
Z wyrafinowanych zapachów
tworzą niezwykłe bukiety.
Lista win jest długa.
Bogaty asortyment smaków.
O milczeniu mówi etykieta.
Jestem Winna! Pij!
Nie! Nie pij!
Zwariowałeś?
Smakuj!
*
Zurich, 25 maja 2000
KOMENTARZE