Warning: include(html_to_doc.inc.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /doc/export.php on line 295

Warning: include(html_to_doc.inc.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /doc/export.php on line 295

Warning: include(html_to_doc.inc.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /doc/export.php on line 295

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'html_to_doc.inc.php' for inclusion (include_path='.:/:/usr/local/php5/lib/pear') in /doc/export.php on line 295

Paul Celan: [NACHTS] / [NOCĄ] (tł. Ela Binswanger)


Paul Celan: [NOCĄ]


Nocą, gdy wahadło miłości buja się

pomiędzy Zawsze a Nigdy,

twoje słowo uderza w satelity serca,

a twoje błękitne oczy, pochmurniejąc jak od burzy,

zrzucają niebiosa na ziemię.


Z dala, ze sczerniałego marzycielskiego

gaju zagarnia nas bolesne tchnienie,

a to, cośmy zaniedbali, krąży wokół, wielkie jak miraże przyszłości.


To, co teraz opada i wznosi się,

to coś, co głęboko pogrzebane,

ślepe, jak spojrzenie, które wymieniamy,

całuje Czas prosto w usta.


(tł. Ela Binswanger)


*


Paul Celan: [NACHTS]


Nachts, wenn das Pendel der Liebe schwingt

zwischen Immer und Nie,

stößt dein Wort zu den Monden des Herzens

und dein gewitterhaft blaues

Aug reicht der Erde den Himmel.


Aus fernem, aus traumgeschwärztem

Hain weht uns an das Verhauchte,

und das Versäumte geht um, groß wie die Schemen der Zukunft.


Was sich nun senkt und hebt,

gilt dem zuinnerst Vergrabnen:

blind wie der Blick, den wir tauschen,

küßt es die Zeit auf den Mund.


z: „Mohn und Gedächtnis”, Deutsche Verlags-Anstalt GmbH, Stuttgart, 1952


*


Paul Celan: [NOCĄ]


Nocą, gdy zegar miłości waha się

pomiędzy Zawsze i Nigdy,

twoje słowo rozbija się o księżyce serca,

a z głębi twoich oczu tak jasno niebieskich

nadciąga ciężka chmura, by spiąć niebo z ziemią.


Z daleka, z pociemniałego od marzeń

gaju, powraca tchnienie, które już odbiegło

i niespełnione kołuje nad nami rozlegle jak konstelacje przyszłości.


To, właśnie to, co kołysze się w nas niepewnie

i odgrzebuje nasze wewnętrzne cmentarze,

to - ślepe jak spojrzenie, którym się zderzamy -

całuje teraz czas prosto w usta.


(tł. Adriana Szymańska)